Janusz40
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 23:02, 01 Sie 2011 Temat postu: Powstanie Warszawskie, a prawo wojenne |
|
|
Powstanie Warszawskie, a prawo wojenne
Ukazało się wiele bardzo dobrych tekstów o Powstaniu Warszawskim, na ogół głęboko analitycznych, biorących pod uwagę wiele aspektów powstania; także taki dalekosiezny, że przyczyniło się do ustalenia żelaznej kurtyny na Łabie, a nie dalej na zachód - to oczywiście dość dyskusyjne... Bezprzecznie PW przyczyniło się do utrwalenia narodowej tożsamości i miało swój wpływ na pewne rostrzygniecia w Poczdamie.
Mam jednak pewien niedosyt w kwestii stawiania odpowiedzialności kierownictwu powstania za śmierć cywilów i zniszczenie Warszawy. Czynienie ich odpowiedzialnymi za te historyczne fakty, to oficjalna wersja sowiecka powielana przez władze PRL i ciagle egzystujących w naszej społeczności jawnych, bądź ukrytych wyznawców doktryn komunistycznych.
Proponuję rozpatrzenie tej kwestii na gruncie prawa wojennego (IV Konwecji Haskiej z 1907 r.). wynika z niej jednoznacznie, że za śmierć 180 tysięcy cywilnych Warszawiaków i za zniszczenie stolicy - nie ponoszą odpowiedzialności dowódcy powstania, tylko Niemcy. Niemcy, którzy na ogromną skalę dopuścili się zbrodni wojennych, którzy nie respektowali żadnych praw wojennych. Postępowanie bestialskich oddziałów niemieckich (i wspomagających ich - oddziałów rekrutujących się z innych narodowości) - nie wynikało z potrzeby działań wojennych - było to świadome morderstwo na niespotykana skalę. Także niszczenie miasta nie było dokonywane dla celów walki; była to realizacja rozkazów szaleńców stojących na czele III Rzeszy w obliczu nieuchronnej klęski.
Powstańcy byli umundurowani (lub mieli opaskę AK), jawnie nosili broń, mieli odpowiedzialne dowództwo i respektowali prawo wojenne - zatem spełniali wszystkie warunki konieczne, by uznać ich za żołnierzy (kombatantów) - nie mogli być traktowani jak bandyci. Dowództwo PW nie mogło i nie musiało brać pod uwagę możliwości dokonywania zbrodni wojennej na olbrzymią skalę ze strony Niemców. Tym bardziej było to nieprawdopodobne, że przecież w stosunku do żołnierzy września - Niemcy przestrzegali praw wojennych (przeżyło np. w Murnau ok. 6 tys. wziętych do niewoli oficerów i podoficerów polskiej armii). Między innymi gen. Rómmel, gen Kutrzeba i inni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|